Menu górne

Waniliowa Szarlotka z Bezą i Bitą Śmietaną

 

  Dziś przepis na pyszną szarlotkę, trochę tradycyjną, trochę po mojemu ;) Wykorzystałam słodko-kwaśne jabłka z mojego drzewka. Pokrojone w kostkę, chwilkę podsmażone z cukrem i wanilią, a na końcu lekko zagęszczone budyniem waniliowym przemieniły się w moje nowe, ulubione nadzienie do ciast z jabłkami. Wokół niego kruche, najlepsze ciasto maślane, aksamitny akcent w postaci bitej śmietany i krucha, chrupiąca beza. PYCHA!

  Składniki na Kruchą, Chrupiącą Bezę:

  • 3 białka (pozostałe z ciasta kruchego - można zamrozić, albo też upiec w formie bezików do podjadania - wtedy analogicznie trzeba dodać więcej cukru)
  • trochę więcej niż 1/2 szklanki cukru (tyle cukru ile zajmują białka przelane do szklanki)
  • 1/3 łyżeczki budyniu waniliowego, bez cukru (proszek)
Białka ubić na sztywną pianę. Następnie nie przerywając miksowania dodawać cukier (łyżka po łyżce). Miksować, aż słodkie kryształki całkowicie się rozpuszczą (około 7 min). Dodać proszek budyniowy. Ubić do połączenia się składników. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do wypieków. Postawić na niej odpinane boki od formy w której będziemy robić ciasto. Przy pomoc rękawa cukierniczego wyciskać małe, stykające się ze sobą beziki. Ostrożnie usunąć boki formy. Bezę wstawić do piekarnika nagrzanego do 150* z termoobiegiem. Natychmiast zmniejszyć temperaturę do 120* i suszyć bezę przez 50 min. Następnie zmniejszyć temperaturę do 100* i suszyć dalej przez 1 godz. Następnie dosuszać w 80* przez 30 min. Wyjąć. (Każdy musi wyczuć swój piekarnik. Beza powinna być kremowa, krucha. Wyjąć, jak wystygnie powinna być krucha i sucha (także od spodu).
 
 *bezę można przygotować dzień wcześniej :) Kolejnego tylko lekko, krótko (20 min., 60-70*C) ją podsuszyć.

Składniki na Kruche Ciasto Maślane:

  • 200 g zimnego masła (prawdziwego!)
  • 450 g maki pszennej (3 szklanki)
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • 8 g cukru waniliowego
  • 5 żółtek
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka proszku do wypieków

Zimne masło zagnieść z przesianą mąką i solą na sypki proszek (można to zrobić także za pomocą blendera kielichowego).  Do miski dodać cukier puder i cukier waniliowy - wymieszać. Dodać żółtka - zagnieść ciasto do uzyskania jednolitej masy. Przygotować okrągłą formę z odpinanymi brzegami (26 cm). Dno formy wyłożyć papierem do wypieków - można go przykleić przy użyciu drobiny masła i dodatkowo umocować dopinając wspominane już boki formy. Boki formy wysmarować masłem. Większą częścią ciasta wylepić dno i boki formy. Można dodatkowo wyrównać dno i boki pomagając sobie folią spożywczą - układamy ją na cieście i dłonią wygładzamy powierzchnię :) Resztę ciasta - około 1/3 - owinąć folią i zamrozić. Ciasto w formie włożyć do lodówki na min. 2 godziny. 

Składniki na Nadzienie do Waniliowej Szarlotki:

  • 12 średniej wielkości jabłek - słodko-kwaśnych, z naciskiem na kwaśne ;)
  • sok z 1 cytryny
  • 15 g budyniu waniliowego, bez cukru (proszek)
  • 3/4 szklanki cukru (lub więcej)
  • 1 cukier waniliowy

Dodatkowo:

  • 400 ml śmietanki 30%
  • 2 śmietanfixy
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 8 g cukru waniliowego

Do miski wlać sok z cytryny. Kolejno obrać jabłko, usunąć gniazdo nasienne, pokroić w małą kostkę - po pokrojeniu od razu wrzucać do miski z sokiem z cytryny, przemieszać i zabierać się za kolejne (wtedy nie ściemnieją, a chodzi nam o jasne nadzienie). Kiedy wszystkie jabłka będą w miseczce - dodać cukry - wymieszać. Przełożyć zawartość do garnka lub na głęboką patelnię. Zagotować, co jakiś czas mieszając. Kiedy będą lekko miękkie (ale nie mogą się rozpadać) i puszczą soczek - spróbować, ewentualnie dosłodzić, a następnie dodać budyń rozprowadzony w niewielkiej ilości zimnej wody. Teraz uwaga! Najlepiej wlewać powoli, podglądając konsystencję nadzienia. Powinno być tylko lekko zagęszczone. Sok powinien delikatnie oplatać jabłka. Masę przestudzić. Następnie wyłożyć na schłodzone ciasto. Wyrównać. Na wierzch zetrzeć odłożone, zamrożone ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180* i piec około 1 godz. 10 min. Jeśli po 40 min. zauważycie, że wierzch już się delikatnie zarumienił, uchylcie drzwiczki i szybko (żeby nie wychłodzić piekarnika) nałóżcie na wierzch kawałek papieru do wypieków. 

Szarlotkę wyjąć, zostawić do całkowitego wystudzenia.  

Śmietankę ubić z cukrami. Pod koniec dodać śmietanfixy - ubić. Wyłożyć na wystudzone ciasto, lekko wyrównać. Schłodzić przez 2 godziny. Nałożyć na śmietankę kruchą, wystudzoną bezę, leciutko docisnąć. Można od razu podawać - pierwszego dnia beza będzie najbardziej krucha i chrupiąca. Kolejnego już lekko zmięknie, ale nadal będzie pysznie (niektórzy nawet taką wolą :) 

*Szarlotkę w takim wykonaniu przechowujemy w lodówce, w szczelnym pojemniku, aby nie przeszła zapachami.

 
 
 

5 komentarzy:

  1. Wygląda pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekę już nie raz z Pani bloga i zawsze wychodzi coś pysznego. Zabieram się zaraz za szarlotkę :) Pozdrawiam i ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała, dziękuję za kolejny pyszny przez przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny przepis na pyszny deser! Piękne zdjęcia! Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy te składniki starczą na dużą blachę.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz :)