Co powiecie na domowe wafelko-miseczki? Od kilku dni piekę je nałogowo ku radości domowników :) Są idealne do lodów, ale i kremów z owocami, budyniu, galaretek i wielu innych.
Możliwości na ich wykorzystanie jest całe mnóstwo.
Moje domowe wafle do lodów są chrupiące, kruche, lekkie, słodkie - przepyszne.
Śmiem twierdzić, że dużo lepsze niż kupne.
Przygotowanie jest banalnie proste, a efekt oszałamia.
Cudowne na imprezy, przyjęcia, albo po prostu przyjemne umilenie zwyczajnego dnia.
Składniki na około 7 miseczek:
- 3 białka
- 1/3 szklanki śmietanki 30%
- 1/2 szklanki cukru (lub mniej)
- szczypta soli
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 60 g masła

*Waflo-miseczki można przechowywać do około 5 dni w szczelnym, próżniowym pojemniku.
Inne opcje pieczenia:
Inne opcje pieczenia:
- Mikrofala - funkcja Crispy, poziom 2 (pieczenie około 4 min.). Po
bokach talerza Crispy wylać po łyżce ciasta, równomiernie rozprowadzić,
do uzyskania 2 cienkich owalnych kółek. Wstawić do mikrofali na
odpowiedni program - kiedy placek mocno zrumieni się z jednej strony,
przewrócić łopatką na drugą (pilnować aby się nie przypaliły, a mocno
zrumieniły). Wyjąć i postępować jak w przypadku pieczenia w waflownicy.
- Piekarnik. Dużą blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Wykładać po
łyżce ciasta tworząc cienkie 4 oddzielne owalne placki. Wstawić do
piekarnika - 180*, na 8-12 minut, do mocnego zarumienienia, w razie
potrzeby przewrócić na drugą stronę i dodatkowo chwilkę podpiec. Wyjąć postępować jak w przypadku pieczenia w waflownicy.
Patrze i nie wierzę że takie cudowne rzeczy można zrobić samemu w domku. Będę robić :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mam takiej waflownicy. Pozdrawiam serdecznie :) ❤ 💟 💛 💜
OdpowiedzUsuńMoże Pani spróbować upiec wafle w piekarniku - robiłam tak kiedyś rurki z bita śmietana i zawsze wychodziły. Jest w prawdzie trochę więcej pracy, ale warto spróbować. Dodałam już w przepisie opcje z piekarnikiem :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńMi wyszły super :-) robiłam w waflownicy, chrupiące, nie za słodkie - idealne
OdpowiedzUsuńMiałam okazję spróbować i są wybitnie dobre ;) chrupiące, dobrze trzymają lody ;) polecam !
OdpowiedzUsuńNie zdążyłam nałożyć lodow bo zjadłam miseczki ha ha ha :D
OdpowiedzUsuńMiałam to samo :D moja rada - zrobić po dwie miseczki albo trzy na wszelki wypadek. Wtedy może uda się jedną zjeść z lodami.. te miseczki są pyszne !!!
UsuńZajebiste !
OdpowiedzUsuńDziewczyno! Jesteś niesamowita ! Dziękuję za cudowne przepisy i inspiracje :) miseczki są do schrupania :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNajważniejsze są proste przepisy.
OdpowiedzUsuń