Wracając z Grecko-Albańskich wakacji udało mi się przywieść do domu sporo świeżych fig kupionych przy drodze od miejscowego sprzedawcy. Robiłam już z nimi ciasta - Greckie Ciasto Figowe z Jogurtowym Kremem (tutaj przepis) oraz Ucierane Ciasto z Figami i Kaszą Manną (tutaj przepis), a resztę wykorzystałam właśnie do dżemu figowego. Jest słodziutki, bardzo gęsty, aromatyczny. Boski. U mnie w domu nierozerwalnym duetem jest
połączenie maślanych rogalików (croissantów - przepis tutaj) i właśnie tego dżemu.
Niebo w buzi. Polecam!


Składniki na 7 słoików:
- 2 kg świeżych fig (użyłam z zieloną skórką)
- 1 szklanka cukru (więcej lub mniej, należy próbować :)
- sok z 1 cytryny
- 1/2 szklanki wody
- 1 opakowanie cukru żelującego do niskosłodzonych przetworów - opcjonalnie*
Dwa lata temu robiłam taki dżem bez "zagęszczaczy". Tym razem wykorzystałam cukier żelujący. Jednak spokojnie możemy go pominąć. Dodajemy wtedy więcej zwykłego cukru. Gotujemy figi na najniższej mocy palnika około 30-50 min., często mieszając. Kiedy masa wyraźnie zgęstnieje, przekładamy do słoików, zakręcamy i umieszczamy w garnku z gotującą się wodą, którego dno wyłożone jest czystą ściereczką. Wekujemy około 10 min. Wyjmujemy, dokręcamy pokrywki, odstawiamy słoiki do góry dnem. Po wystudzeniu dżem będzie o wiele bardziej gęsty.
Obie wersje dżemu są bardzo smaczne. Dodając żelfixu czy cukru żelującego w dżemie będzie więcej kawałków fig, natomiast bez jego dodatku otrzymamy jednolitą masę.

Otworzyłam słoiczek do naleśników. Dżem boski, slodziutki, delikatny. Pachnie wakacjami :) Mam jeszcze 5 w zapasie. Planuje do gofrow i rogalików. A mam pytanie czy można nim np. Nadziać drożdżówki i upiec ?
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakuje :) To obok truskawkowego, jagodowego i prażonych jabłek moje ulubione przetwory :) Nie polecam poddawać go wysokiej temperaturze - tym bardziej jeśli był z żelfixem. Żelatyna rozpuści się i obawiam się, że dżem może wsiąknąć w ciasto lub wypłynąć i się przypalić. Jeśli jest w pełni naturalny tzw. nie dodawała Pani zagęstników tylko sam cukier - można spróbować.
UsuńMam kilka słoiczków tego dżemu. Było ich 3 razy więcej ale jest tak pyszny że wsuwalismy do wszystkiego w zimie. I tu moje pytanie czy nada się do pączków? Był z goframi, racuchami, nalesnikami, w ciastach i na ciastach a nawet w ciasteczkach ale w paczkach jeszcze nie królował. Można można można?
OdpowiedzUsuńDżemiki wyborne ! W tym roku zrobię więcej.
OdpowiedzUsuńNam tez bardzo smakuje. Polecamy !
OdpowiedzUsuńW tym roku zrobię więcej - zdecydowanie. Właśnie skończyliśmy zimowe zapasy :(
OdpowiedzUsuńZrobiłam, pachniało pięknie w całym domu. W tym roku wyszło mi aż 10 słoiczków a czuje że i tak będzie za malutko. Dżem jest wyjątkowy :-*
OdpowiedzUsuńBoski dżem, słodziutki, intensywnie figowy i prosty do zrobienia ;) opłacało się kupić tyle fig :-D nie wiem ile ich dokładnie miałam ale wyszły mi 4 małe słoiczki, mało ale droga sprawa. Mimo to warto :-)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń