


Słyszałam, że to "Ciasto Bajka", więc jak ja, miłośniczka
bajek i kreskówek mogłam go nie upiec? :) Zmodyfikowałam przepis - ale
zapewniam, że "bajką" pozostaje :)
Szczerze, to nie przypuszczałam, że ciasto z agrestem może być równie boskie jak to z truskawkami
(a może i lepsze?).
Kiedy w moim ogródku agrest był wręcz gorący od słońca i prosił się o zerwanie
- sami rozumiecie, musiałam ulec.
Od razu zrobiłam to ciasto, a część owoców zamroziłam na kolejne.
Delikatne ciasto wyrasta bardzo wysokie, mięciutkie z kruchą skórką na wiechu - postanowiłam ją ściąć i wykorzystać później do posypania bitej śmietany.
Jeśli chodzi o nadzienie agrestowe - słodkie, leciutko kwaskowe- rewelacyjne!
Ciasto musi być bardzo dobrze schłodzone. Z racji gości - moje schładzałam tylko 3 godziny - w tym 2 w zamrażarce.. i masa agrestowa nie była tak idealnie ścięta jak po min. 8 godzinach w lodówce, dlatego najlepiej przygotować je dzień wcześniej i pozostawić na noc w lodówce.
Smakuje faktycznie bajecznie, a szczególnie w te wiosenne i letnie dni. Bardzo, bardzo polecam!
Szczerze, to nie przypuszczałam, że ciasto z agrestem może być równie boskie jak to z truskawkami
(a może i lepsze?).
Kiedy w moim ogródku agrest był wręcz gorący od słońca i prosił się o zerwanie
- sami rozumiecie, musiałam ulec.
Od razu zrobiłam to ciasto, a część owoców zamroziłam na kolejne.
Delikatne ciasto wyrasta bardzo wysokie, mięciutkie z kruchą skórką na wiechu - postanowiłam ją ściąć i wykorzystać później do posypania bitej śmietany.
Jeśli chodzi o nadzienie agrestowe - słodkie, leciutko kwaskowe- rewelacyjne!
Ciasto musi być bardzo dobrze schłodzone. Z racji gości - moje schładzałam tylko 3 godziny - w tym 2 w zamrażarce.. i masa agrestowa nie była tak idealnie ścięta jak po min. 8 godzinach w lodówce, dlatego najlepiej przygotować je dzień wcześniej i pozostawić na noc w lodówce.
Smakuje faktycznie bajecznie, a szczególnie w te wiosenne i letnie dni. Bardzo, bardzo polecam!


Składniki na Ciasto:
- 200 g mąki pszennej
- 4 białka
- 4 żółtka
- 1/2 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 90 ml oleju
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Dno prostokątnej formy z odpinanymi brzegami wyłożyć papierem do pieczenia, a boki posmarować lekko olejem. Wyłożyć delikatnie ciasto i wyrównać. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170* i piec około 30 min. Do wyrośnięcia i zezłocenia. Wyjąć i wystudzić. Można podzielić ciasto na dwa płaty - grubszy spód i cieńszy wierzch lub ściąć sam wierzch ciasta - odłożyć do miseczki, posłuży do posypania bitej śmietany, a następnie podzielić ciasto na dwie części - tak samo - grubszy spód, cieńszy drugi płat.
Spód pozostawić w formie z dopiętymi brzegami.
Składniki na Nadzienie Agrestowe i Bitą Śmietanę:
- 2 budynie waniliowe w proszku bez cukru
- 1 szklanka cukru
- 1 kg dojrzałego zielonego agrestu odszypułkowanego
- 3 łyżeczki żelatyny
- 1 szklanka wody
- 400 ml śmietanki 30%
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki żelatyny deserowej

Do gotującego się agrestu dodać budynie i energicznie wymieszać. Zagotować. Zestawić z ognia i dodać rozpuszczoną w mikrofali żelatynę (rozpuszczamy 4-5 s., aby się nie zagotowała). Dobrze wymieszać masę. Natychmiast 2/3 przelać na spód ciasta w formie. Wyrównać. Przykryć drugim płatem ciasta. Lekko docisnąć i wyłożyć pozostałe nadzienie agrestowe - wyrównać. Pozostawić do wystudzenia w temperaturze pokojowej, a następnie schłodzić przez min. 2-3 godziny.




Czy olej można zastąpić masłem?
OdpowiedzUsuńNie radzę, to nie jest ciasto ucierane. Może wyjść zakalec.
UsuńRewelacyjnie wygląda i jeszcze lepiej smakuje! Delikatna słodycz połączona z lekką kwasowością- Przepyszne :)))
OdpowiedzUsuńPrezentuje się świetnie i jest bardzo dobre. Kroi się bez zarzutu :)
OdpowiedzUsuńMożna użyć mrożony agrest?
OdpowiedzUsuńRobiłam już latem i bardzo polecam. Szkoda że nie mam zapasów agrestu bo na pewno bym znów popelnila to ciasto
OdpowiedzUsuńBardzo lubię to ciasto
OdpowiedzUsuńLekkie, pyszne. Zrobiłam z agrestem i rabarbarem.
OdpowiedzUsuńCiasto smakuje wspaniale. Słodkie, lekko kwaskowe nadzienie na takie uapły jak znalazł.
OdpowiedzUsuń