Jesienne ciastka z orzechami włoskimi i marmoladą śliwkową. Kruche, przyjemnie chrupiące, delikatne w środku i tak baaardzo orzechowe ;) Idealne do szklanki mleka lub kawy, albo tak do pochrupania w deszczowy dzień ;)
- 160 g masła
- 3 żółtka
- 3/4 szklanki cukru pudru (lub mniej)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka lekko zblendowanych orzechów włoskich (na małe kawałeczki)
- szczypta soli
- kilka łyżek ulubionej marmolady (np. śliwkowa)
- cynamon
Zblendowane orzechy krótko podgrzać na suchej patelni lub wstawić na chwilkę do mikrofali na dwa razy po 30-40 s., po każdym podgrzaniu zamieszać. Staną się bardziej aromatyczne. Wystudzić. Zimne masło zagnieść z mąką przesianą z proszkiem do pieczenia na sypką masę. Dodać cukier, wymieszać łyżką. Dodać orzechy i żółtka. Zagnieść ciasto tworząc kulę. Owinąć folią i schłodzić przez 30 min.
Po tym czasie formować kulki wielkości orzecha włoskiego i układać na blaszce w niewielkich odstępach. Końcówkę mieszadła od miksera lekko posmarować masłem (chodzi o efekt "lepienia się") i obtoczyć w cynamonie. Następnie lekko wcisnąć w środek ciastka i przekręcić - utworzymy ładny wzorek. Postąpić tak z pozostałymi ciastkami.
W środek każdego ciasteczka wcisnąć ulubioną marmoladę - u mnie śliwkowa. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175* i piec około 25 min. do zezłocenia się wierzchu. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Podobne przepisy:
Znowu cos pysznego :D
OdpowiedzUsuń