Na To Mam Ochotę: Pączki z Jabłkami

Pączki z Jabłkami

Owalny pączek z jabłkiem to dla wielu smak dzieciństwa. To jeden z powodów, dla którego nie może ich tu zabraknąć :) Są bardzo puchate, lekkie, delikatne, z piękną obrączką świadczącą o tym, że nie wchłaniają zbyt wiele tłuszczu.. zresztą ciasta nie muszę już Wam chyba zachwalać i przekonywać, że to najlepsze z jakiego możecie zrobić domowe pączki - myślę, że zdążyliście się już o tym przekonać ;) Pączki nadziałam przygotowanymi w sezonie jesiennym, prażonymi, lekko karmelizowanymi jabłkami ze słoika = czas na zużywanie zapasów ze spiżarni. Jednak, jeśli chcecie możecie wykorzystać kupne jabłuszka. Sposoby na nadzienie pączków są dwa, ale o tym już w przepisie :) Bardzo polecam!

Składniki na około 25-30 dużych pączków:

6 i 1/2 szklanki mąki pszennej
50 g drożdży świeżych
5 żółtek
2 jajka
1/2 szklanki cukru
2 cukry waniliowe
1 i 1/2 szklanki mleka
1/3 szklanki roztopionego masła
2 kieliszki rumu
szczypta soli
5-6 paczek smalcu - do smażenia
prażone jabłka w słoiku (tutaj przepis) - można użyć także kupnych

Drożdże pokruszyć do miseczki, dodać 2 łyżki cukru i 3 łyżki przesianej mąki. Dolać 1 szklankę ciepłego mleka (nie gorącego!). Wymieszać, przykryć talerzykiem i odstawić na 15-20 min. Resztę mąki przesiać dwa razy. Jajka i żółtka ubić z cukrem i solą na bardzo puszystą, gęstą masę (ubijałam około 5-7 min.). Do przesianej mąki dodać ubite jajka i podrośnięte drożdże. Zagniatać ciasto ręcznie lub mikserem z końcówkami do ciasta drożdżowego. Powoli dodać pozostałe ciepłe mleko. Kiedy składniki się wstępnie połączą dodawać powoli, partiami rozpuszczone ciepłe masło. Na końcu dodać partiami rum. Zagniatać ciasto około 10 min. Powinno być bardzo napowietrzone, mięciutkie, gęste, sprężyste, lśniące i nie lepić się do rąk. Kulę ciasta umieścić w dużej misce, można bardzo lekko posmarować kulę odrobiną płynnego, ciepłego masła. Przykryć naczynie talerzem lub lnianą, czystą ściereczką i odstawić na 1,5 godz. do podwojenia lub potrojenia objętości w ciepłe miejsce.

Po tym czasie, lekko podsypując przesianą mąką rozwałkować ciasto na stolnicy na grubość około 4 cm. Wykrawać szklanką pączki, odrobinę każdego rozciągnąć w dłoniach, aby przybrał podłużniejszy kształt. Przykryć lnianą ściereczką i pozostawić na 30 min. Bardzo powoli można już rozgrzewać smalec :)

Smażenie:

Na głębokiej patelni rozgrzać smalec do temperatury 175* - można sprawdzić wrzucając skrawek ciasta, powinien wypłynąć na powierzchnie i od razu zacząć się smażyć. Przełożyć paczki, partiami. Smażyć na średniej mocy palnika, z każdej strony po około 1 min 30 s. Trzeba wyczuć czas i temperaturę. Najlepiej po usmażeniu sprawdzić jednego pączka, czy jest wypieczony w środku. Odsączyć na papierowym ręczniku. Posmarować pomadą i nadziać jabłkami.

Sposoby nadziewania pączków jabłkami:

I - po wykrojeniu i lekkim rozciągnięciu ciasta wyłożyć 1 łyżkę prażonych jabłek i dobrze skleić ciasto nadając mu owalny kształt.

II (łatwiejszy i bezpieczniejszy)- po usmażeniu i posmarowaniu pomadą pączków - zrobić otwór w jednym z jego końców, np. przy użyciu szerszego noża (ale nie przebijając go na wylot). W to miejsce wycisnąć przy użyciu szprycy nadzienie jabłkowe, można także powpychać je łyżeczką ;) Ja zwykle korzystam z tego sposobu. Mam gwarancję, że nadzienie nie wypłynie i pączek na pewno dosmaży się w środku, będzie lekki i puchaty, a co wiecej uzyskamy upragnioną obrączkę jako znak najwyższej jakości!!! :)

JESZCZE CIEPŁE PĄCZKI POSMAROWAĆ POMADĄ CUKIERNICZĄ

Składniki na Pomadę Cukierniczą - najlepszy lukier do pączków:

1 i 1/2 szklanki cukru
2 łyżki octu
170 ml wody

Wszystkie składniki umieścić na głębokiej, ceramicznej patelni. Wymieszać i zagotować. Na średniej mocy palnika gotować około 2-3 min., do lekkiego zgęstnienia. Zdjąć z ognia. Odstawić na 10 min. Przelać masę do misy miksera i ucierać / ubijać do uzyskania białawego lukru. Jeśli jest zbyt gęsty - wystarczy dodać kilka kropel wrzącej wody, jeśli zbyt rzadki - dalej ubijać. Mój idealny lukier jest ciepły, białawy, o gęstawej, ale nadal płynnej konsystencji. Takim natychmiast smaruję ułożone na papierze do pieczenia ciepłe pączki. Pozostawiam na 20 min. do stężenia lukru (zrobi się też śnieżnobiały), a następnie nadziewam jabłkami.