Nie da się obok nich przejść obojętnie. To Wasze ulubione kruche, delikatne i chrupiące ciasteczka z kolorowymi czekoladowymi jajeczkami. Są przepyszne, wyglądają uroczo i przypominają nadchodzącą wiosnę, a wraz z nią Święta Wielkanocne. Bardzo, bardzo polecam :)
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka maki krupczatki
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 20 g smalcu
- 150 g masła
- 4 duże żółtka
- niepełne 3/4 szklanki cukru pudru
- 1 cukier z prawdziwą wanilią
- duża szczypta soli
- kolorowe, czekoladowe jajeczka
Mąki i proszek do pieczenia przesiać. Dodać bardzo zimne masło, smalec, sól i szybko zagnieść ciasto na "sypką masę". Można to zrobić w malakserze. Wmieszać cukry, a następnie dodać żółtka. Zagnieść ciasto. Rwać kawałki i tworzyć w dłoniach kulki wielkości orzecha włoskiego.Układać na blaszce w odstępach. Można je lekko spłaszczyć dłonią lub łyżką. W każde ciastko wcisnąć czekoladowe jajeczka.
Blaszkę wstawić do lodówki na 1 godzinę - wcześniej najlepiej owinąć ją folią spożywczą.
Po tym czasie, piekarnik nagrzać do 180*, wstawić ciasteczka i piec około 20 min. do lekkiego zezłocenia.
Jak długo zachowują świeżość? Wyglądają tak wspaniale że na pewno je wykonam
OdpowiedzUsuńBardzo łatwy przepis, w weekend zrobię :-) mam nawet paczkę jajeczek cadburry, nadadzą się ?
OdpowiedzUsuńZnam już te ciasteczka z Pani bloga, ale w tej wersji jeszcze nie jadłam. Muszą być pyszne
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Ciasteczko będa nie tylko pyszne ale i śliczne, idealne na urodziny dzieci. :-)
OdpowiedzUsuńa te jajeczka to jakie to są takie cukrowe?
OdpowiedzUsuń