Placki Ziemniaczane

Najsmaczniejsze, chrupiące z zewnątrz i delikatne, puszyste, mięciutkie w środku. Mój sposób na przygotowanie ciasta jest banalny, łatwiejszy i szybszy niż można się spodziewać - zajmuje to maksymalnie 2 minuty :) Odkąd odkryłam ten patent placki robię dużo, dużo częściej 

bo... KOCHAM PLACKI ZIEMNIACZANE!!! 

 Ciasto nie ciemnieje, zawsze wychodzi doskonałe. 

Placuszki idealnie pasują zarówno do dań słodkich np. jeszcze gorące maczane w zwykłym kryształowym cukrze....uwielbiam lub z domową konfiturą truskawkową, cukrem pudrem czy w wersji na znane bardziej jakie placki po góralsku czy placek po zbójnicku z gęstym mięsnym gulaszem. Wyboru dokonać musicie sami, ale zapewniam że każdy będzie bardzo dobry.

 Placki można smażyć na oleju, ale i na suchej patelni. 

Te smażone na oleju są bardziej chrupiące wyraziste i ziemniaczane w smaku, natomiast przygotowywane bez tłuszczu są miękkie i zdecydowanie bardziej delikatne, plackowate. 

Mnie smakują obie wersje.  Koniecznie wypróbujcie.

Składniki: 

• 15 średnich ziemniaków
• 1 średnia cebula
• 3 łyżki jogurtu naturalnego
• duża szczypta soli
• 4 łyżki mąki pszennej
• 1 duże jajko
• olej do smażenia i ręcznik papierowy do odsączenia ;)

Ziemniaki i cebulę obrać, pokroić na połówki lub ćwiartki. Umieścić w misie malaksera lub blendera z dodatkiem jogurtu i soli (można partiami np. na dwa razy). Zmielić na papkę. Przełożyć do miski. Dodać jajko, wymieszać. Dosypać przesianą mąkę i połączyć wszystko zwykłą trzepaczką. Rozgrzać olej - tyle aby pokrywał całą powłokę patelni. Nalewać ciasto za pomocą wazowej łyżki. Można piec kilka mniejszych placków lub po jednym dużym. Ciasto nie powinno być za grube ale też nie za cienkie. Smażyć do zarumienienia z obu stron na średniej mocy palnika. Placuszki można także piec na suchej patelni - mają zupełnie inny smak.