Na To Mam Ochotę: Puree z Dyni

Puree z Dyni

Prosty, szybki i mający mnóstwo zastosowań, czyli przepis na Puree z Dyni. Wykorzystuję je do ciast drożdżowych, babeczek, wyjątkowego syropu dyniowego do popularnej Pumpkin Coffee, czy rozgrzewającej, intensywnej w smaku zupy dyniowej. Sporo też mrożę - na zapas ;) Baaaardzo, baardzo polecam!

PONIŻEJ FILMIK

Składniki:

dynia zwyczajna (wg mnie ma najlepszy smak)

Dynię umyć, wydrążyć środek.

Pestki można umyć, wrzucić gotującej się, lekko słonej wody, po 1 minucie odcedzić i wysuszyć, są bardzo smaczne). Środkowy miąższ można wykorzystać do mlecznej zupy dyniowej (mleko gotujemy z dynią, można dodać płatki owsiane lub zrobić też lane kluski).

Wracając do przepisu .. :) Wydrążoną dynię należy pokroić w grube plastry. Można od razu zdjąć skórkę przy pomocy noża, albo zrobić to póxniej - ja zdejmuję. Plastry dzielimy na mniejsze kawałki. Całość przekładamy do wyłożonej papierem do wypieków formy lub naczynia żaroodpornego. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180* z funkcją pary wodnej. Jeśli nie macie takiego piekarnika - naczynie należy przykryć folią aluminiową. Moja dynia była gotowa po 1 godzinie.

Dynia uwalnia sporo soku - idealna baza do syropu dyniowego do kawy, więc jeśli jest na niego miejsce w Waszych planach - zostawcie go w miseczce.

Dynię dodatkowo należy odsączyć na sitku. Jeśli nie zdjęliście skórki przed pieczeniem - usuńcie ją teraz, łatwo odejdzie.

Przestudzoną i odsączoną dynię blendujemy na puree.

Puree można przechowywać w lodówce około 5 dni, polecam zrobić więcej i chociaż trochę zamrozić - w zamrażarce może poleżeć nawet do kolejnego sezonu dyniowego :)