Jak kopytka to i gulasz. Tym razem wieprzowy, mocno
grzybowy, nie ciężki, a gęsty, za sprawą dużej ilości skarmelizowanej cebulki i
ziaren siemienia lnianego. Polecam!
Składniki:
- 1 kg mięsa wieprzowego
- 6 średnich cebuli
- 1 łyżeczka cukru
- 5-8 suszonych grzybów
- 4 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- kilka ziarenek pieprzu czarnego
- sól, przyprawy do mięsa (ja użyłam m.in. do gyrosa, karkówki)
- 3-4 łyżki oleju słonecznikowego
- 1-2 duża łyżka ziaren siemienia lnianego (niemielonego)
- 1-2 łyżka mąki ziemniaczanej (wedle uznania)
Mięso pokroić w kostkę, przyprawić i
odstawić na 20-30 min. Na dużej patelni rozgrzać 2-3 łyżki oleju i na dużej
mocy palnika podsmażyć mięso. Chodzi o "zamknięcie porów" i mocne
przyrumienienie. Mięso przełożyć do garnka, dodać liście, pieprz, ziele, grzyby
i zalać gorącą wodą, około 4-5 cm nad powierzchnię składników. Gotować na małej
mocy palnika, pod przykryciem do momentu, aż mięso będzie miękkie. Cebulę
pokroić w grubsze piórka, zrumienić na łyżce oleju - pod koniec dodać łyżkę
cukru, dobrze wymieszać. Gdy cukier się rozpuści i zacznie karmelizować od razu
przełożyć cebulkę do gotującego się gulaszu (nie spalić - cebula stanie się
gorzka). Dodać ziarna siemienia lnianego. Gotować 7-10 min. mieszając od czasu
do czasu. Doprawić solą, pieprzem. Ewentualnie zagęścić sos mąką ziemniaczaną
rozprowadzoną w 1-2 łyżkach wody.
Idealnie smakuje z kopytkami i słodko-kwaśną surówką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za komentarz :)