Testujemy Raffaello Malinowe
Chyba każdy doskonale zna smak tradycyjnych pralinek Raffaello o smaku kokosowym.
Wiórki
kokosowe, biała czekolada, chrupiący wafelek, aksamitne mleczne
nadzienie w środku i chrupiący migdał.
Od razu zaznaczę, że to moje
ulubione praliny / słodycze (odpowiednie skreślić ;) i jeśli miałabym je
ocenić to wystawiłabym notę 11/10.
(chociaż wydaje mi się, że kiedyś -
mimo wszystko - smakowały lepiej, mleczne nadzienie nie było tak gęste, a dużo bardziej płynne, przypominało słodkie mleko skondensowane).
Nie mniej, kiedy podczas pobytu w
Niemczech zauważyłam je w jednym z berlińskich sklepów moją uwagę
przykuło nieco inne opakowanie.
Trafiłam na edycję limitowaną -
Raffaello o smaku Malinowym.
No nie mogłam nie kupić :D
Z wyglądu praliny są śliczne, różowe z białym kokosowym akcentem. Oblane czekoladą o smaku lekko malinowym, z nieco grubszym wafelkiem oraz intensywnie różowym nadzieniem wraz z tradycyjnym migdałem w środku. Czekolada jest przepyszna, delikatna, rozpływa się w ustach. Wafelek i migdał bardzo chrupiące. W kwestii nadzienia - zaczynają się schody...
Trochę się rozczarowałam. Nadzienie jest po prostu średnie. Mnie niczym nie ujęło. Bardzo intensywnie aromatyzowane maliną. Na pewno nie jest mdłe czy przesłodzone. To może być dla niektórych zaletą. Dla mnie jest za mało delikatne i subtelne. Najpierw uderza posmak owocowy, ale po chwili staje się zbyt sztuczny - przynajmniej w moim odczuciu. Odniosłam podobne wrażenia próbując kiedyś owocowych gum, lodów typu smerfy itp.
Kupując Raffaello Malinowe wiedziałam, że nie skradnie w moim sercu pozycji okupowanej przez klasyczny, kokosowy odpowiednik, ale spodziewałam się czegoś dużo lepszego.
Nie mniej, może Wam przypadnie do gustu.
Na razie nie jest dostępne w Polsce, ale podczas zagranicznego wyjazdu może wpadnie Wam do koszyka ;) AKTUALIZACJA : Już jest dostępne także u nas ;)
Kupić możecie pudełko tylko malinowych pralinek lub mix malinowych i klasycznych.
Ps.: Gdyby w Malinowych Pralinach Raffaello zostawić malinową czekoladę, grubszy wafelek, migdał - a wnętrzem powrócić do tradycyjnego kokosowego odpowiednika - byłby to strzał w 10. Ale to tylko moja opinia i kubki smakowe ;)
Na razie nie jest dostępne w Polsce, ale podczas zagranicznego wyjazdu może wpadnie Wam do koszyka ;) AKTUALIZACJA : Już jest dostępne także u nas ;)
Kupić możecie pudełko tylko malinowych pralinek lub mix malinowych i klasycznych.
Ps.: Gdyby w Malinowych Pralinach Raffaello zostawić malinową czekoladę, grubszy wafelek, migdał - a wnętrzem powrócić do tradycyjnego kokosowego odpowiednika - byłby to strzał w 10. Ale to tylko moja opinia i kubki smakowe ;)
Ocena: 5/10
+++ za bardzo dobrą, mleczną, malinową czekoladę
+chrupiący, grubszy wafelek
Próbowałem i też wole kokosowe
OdpowiedzUsuńMalinowe fuuuj. Tradycyjne o wiele lepsze
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania, malinowe mi nie podeszła.
OdpowiedzUsuńOryginalne są o wiele lepsze
Malinowe są wstrętne i sztuczne!
OdpowiedzUsuńMalinowe są wstrętne i sztuczne!
OdpowiedzUsuńDokładnie wstrętne i sztuczne !
OdpowiedzUsuńMoja corka uwielbia maliny i rafaello. Jak pojawilo sie to w sklepie chviala kupic 2 opakowania...kupilysmy jedno...zjadla 1 a reszte oddala i podziekowala ze nie pozwolilam jej kupic 2. Nie mial kto tego zjesc...nie polecam malinowego...rafaeello tylko i wylacznie biale kokosowe
OdpowiedzUsuńBardzo sie zawiodlam, widze, zeigen nie ja jedna. Tylko tradycyjne !!❤❤❤
OdpowiedzUsuńWłaśnie spróbowałam iiii nie polecam :/
OdpowiedzUsuńTez nie polecam. Sa ochydne. Tylko tradycyjne kokosowe. W malinowych sama chemia smaku
OdpowiedzUsuńJako dziecko, kilkanaście lat temu, ubostwialam Raffaello. Ale dokładnie jak Pani mówi-to był inny smak. Niewiele się różnił, jednak był o niebo lepszy.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńMalinowe Rafaello jest najlepsze!!💕💕
OdpowiedzUsuńNie żałuję, że próbowałam, ale zdecydowanie wolę tradycyjne :) Smaki są różne ;)
UsuńMalinowy lepsze zdecydowanie
OdpowiedzUsuńMalinowy koszmar. Wolę oryginalne, białe
OdpowiedzUsuńBeznadziejne, chemiczne, aromatyzowane, śmierdzące, niesmaczne, to moja ocena Raffaello Malina. Duży minus dla całej marki za tą wariację.
OdpowiedzUsuń