Czekoladowe Ciasto ze Snów... najlepsze, najlepsze, najlepsze i mogłabym to powtarzać bez końca. O takim cieście czekoladowym marzyłam całe życie. Do tej pory właściwie nigdy nie mogłam określić o jakie ciasto czekoladowe dokładnie mi chodzi, trudno było opisać czego szukałam, przez tak długi czas…
Ciasto z tego przepisu to
spełnienie moich snów o moim idealnym, wilgotnym, mokrym, lepiącym się,
mięsistym, a jednocześnie puszysty, lekkim, niesamowicie delikatnym wypieku.
Jest „niczym puch do rwania”, bardzo mocno czekoladowe, rozpływające się w
ustach…
Od dziś to mój ulubiony przepis na czekoladowe wypieki - absolutnie mój
numer jeden.
Nie ma go nawet co porównywać do brownie. To ciasto jest nie tylko bardziej dietetyczne (i o niebo lepsze niż najlepsze brownie) ale i zdrowsze za sprawą dodatku buraków i jabłka (nie martwcie się, w ogóle ich nie czuć w cieście, ich zadaniem jest sprawić, że wypiek będzie mieć tą wymarzoną konsystencję).
Nie ma go nawet co porównywać do brownie. To ciasto jest nie tylko bardziej dietetyczne (i o niebo lepsze niż najlepsze brownie) ale i zdrowsze za sprawą dodatku buraków i jabłka (nie martwcie się, w ogóle ich nie czuć w cieście, ich zadaniem jest sprawić, że wypiek będzie mieć tą wymarzoną konsystencję).
Chocolate Dream Cake to mój autorski przepis. Przyznam, że
gdy wykładałam masę do tortownicy modliłam się, aby chociaż wyrosło i nie było zakalcem…
nigdy w życiu nie przypuszczałam że pokocham to ciasto, aż tak bardzo. Brak mi
słów, aby opisać jakie jest wyjątkowe. Mogłabym tak bez końca je zachwalać, a i
tak nie powiedziałabym wszystkiego co najbardziej pozytywne na jego temat.
Czuje, że nie raz wykorzystam ten przepis także w nieco innej wersji.
Składniki na najlepsze czekoladowe ciasto:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 3 jajka
- 100 g miękkiego masła
- ¾ szklanki cukru
- niepełne pół szklanki oleju słonecznikowego
- 3 ugotowane buraki (powinno wyjść około 1 ¼ szklanki purre z buraków)
- 1 jabłko
- 1 łyżka mleka
- ¾ szklanki jogurtu naturalnego
- 3 łyżki płynnego miodu
- 2 łyżki melasy
- 40 g gorzkiej czekolady 70%
- szczypta soli
- 60 g prawdziwego kakao
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżki kaszy manny
Ugotowane buraki zblendować z obranym dużym jabłkiem. Utrzeć masło i
cukier na białą puszystą masę. Nie przerywając miksowania dolewać powoli oleju,
a następnie wsypać proszek do pieczenia, sodę, sól. Dodawać powoli, stopniowo po jednym jajku (aby
masa się nie zważyła). Dalej miksując dodać miód, melasę i lekko przestudzoną,
rozpuszczoną w łyżce mleka czekoladę (można w mikrofali). Kiedy składniki się
połączą dodawać powoli, na zmianę przesianą mąkę i jogurt, a na końcu przesiane
kakao. Nie miksować zbyt długo, tylko do połączenia się składników. Do masy
dodać puree buraczano-jabłkowe – krotko zmiksować, tylko do połączenia.
Tortownice (26 cm) lekko wysmarować lekko olejem, oprószyć kaszą manną, przełożyć
masę czekoladową. Piec w 180* przez około 60 min. Przestudzone polać czekoladową
polewą.
Czekoladowa polewa:
- 50 g mlecznej czekolady
- ½ szklanki mleka 3%
- 3 łyżki prawdziwego, gorzkiego kakao
Składniki umieścić w garnuszku, podgrzewać mieszając do
połączenia się składników i powstania gęstego sosu. Zdjąć z ognia i polać
ciasto – najlepiej użyć cukierniczego pędzelka.
Czy da radę czymś zastąpić melase
OdpowiedzUsuńNie wiem, nie próbowałam robić bez niej.
Usuńod samego patrzenia człowiek staje się głodny.
OdpowiedzUsuń