Dziś mój przepis na najlepsze krucho-drożdżowe rogaliki na świecie. Moje ulubione, obłędne, rozpływające się w ustach - po prostu przepyszne. Wierzch rogalików i rożki są delikatnie chrupiące, kruchutkie, natomiast wnętrze otulające słodką marmoladę - delikatne, mięciutkie i puchate. Ich przygotowanie jest bardzo proste i wcale nie tak bardzo pracochłonne jak może się wydawać. Ciasto wyrobiłam wieczorem. Było dość lepiące i luźne. Zawinęłam je folią i odstawiłam na całą noc do lodówki. Kolejnego dnia było zwarte, łatwo odchodzące od rąk - perfekcyjne do wałkowania. Praca z nim to była czysta przyjemność. Rogaliki na bardzo długo zachowują świeżość - właśnie dzięki tak długiemu procesowi wyrastania ciasta. Bardzo, bardzo, bardzo polecam!

- 50 g drożdży świeżych (dużo, ale nie będzie ich czuć w smaku)
- 3 szklanki mąki
- 330 g śmietany 18%
- 20 g smalcu
- 200 g masła (dobrej jakości, żadne margaryny!)
- 4 łyżki cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego (16g)
- szczypta soli
- 1 duże żółtko
- 450 g gęstej marmolady różanej / wieloowocowej
- cukier puder do posypania rogalików
- mąka do podsypywania ciasta (tylko tyle ile trzeba, im mniej tym zawsze lepiej)
- 1/4 szklanki mleka, 1 żółtko, 1 łyżeczka masła, 1/2 łyżeczki cukru pudru - mieszanka do posmarowania rogalików

Moje ciasto skończyłam wyrabiać o 22.30, wróciłam do niego ponownie o 10.30 dnia kolejnego.

Każdą kolejno rozwałkować tak aby otrzymać kształt koła o wielkości dużego talerza. Podzielić na 8 trójkątów.
U podstawy każdego z nich wycisnąć przy użyciu rękawa cukierniczego marmoladę (około 1 łyżeczki lub mniej, jak lubicie). Zawinąć ściśle w stronę wierzchołka. Rogaliki przekładać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia - w odstępach, lekko urosną.
Przykryć lnianą ściereczką i odstawić na 40 min. do ponownego podrośnięcia.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190* i piec 20-25 min. do zezłocenia.
Wyjąć i jeszcze gorące - na blaszce - posypać cukrem pudrem.
Po kilku minutach można je przekładać (wcześniej byłoby to trudne - są na prawdę bardzo delikatne :)
Podobne przepisy:
są wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńDobry wieczór, Czy ochłodzenie ciasta jest konieczne? Mogę po prostu odstawić je na godzinę w ciepłe jak drożdżowe i zrobić ?
OdpowiedzUsuńDobry wieczór. Jest konieczne. Ciasto musi przeleżeć - najlepiej i najłatwiej - całą noc w lodówce. W tym czasie całkowicie zmienia się jego konsystencja. Wcześniej jego rozwałkowanie graniczyłoby z cudem. Po za tym, takie leżakujące ciasto będzie o wiele smaczniejsze i na dłużej zachowa świeżość :)
UsuńDziękuję, tak zrobiłam i ciasto wczoraj rzeczywiście było lepiące, dziś już sztywne. Zaraz będę robić rogaliki :)
UsuńRobiąc z podwójnej porcji dodać 100 g drożdży ?
OdpowiedzUsuńRobiąc podwójną ilość zrobiłabym ciasto w dwóch oddzielnych miskach. Tak czy tak będzie Pani piec partiami - chyba, że ma Pani gigantyczny piekarnik :) - ciasto ponownie zagniecione tzn. po całej nocy w lodówce, nie może zbyt długo czekać aż trafi do piekarnika, a w tym przypadku ostatnia blaszka byłaby już wypełniona mocno przerośniętymi, pustymi w środku i suchymi rogalikami. Tak zrobi Pani najpierw połowę ciasta wyjmując pierwszą miskę z lodówki, a dopiero później na spokojnie zajmie się drugą. Taka moja sugestia.
UsuńJednak jeśli koniecznie chce Pani zrobić w jednym naczyniu to dodałabym 80 g drożdży.
Proszę dać znać jak wyszły i na którą wersję się Pani zdecydowała :)
Zrobiłam w dwóch oddzielnych misjach. Ma Pani rację mogłyby przerosnąć. Dziękuję za radę. Jutro będę mieć z samego rana to jeszcze zaopatrzę rodzinkę w coś słodkiego na wynos ;)
UsuńA więc tak - zrobiłam w dwóch oddzielnych miskach. Zostawiłam na noc w lodówce. Rano najpierw wyrobiła ciasto z pierwszej miski, troche wyrosło, było już twardsze i dobrze się wałkowało, nie było problemów. Wyszły mi dwie blaszki cudownych rogalików. Kiedy skończyła się piec ostatnia blaszka, wyjęłam i zabrałam się za pracę z ciastem leżakującym w drugiej misce. Wyszło mi 86 rogalików. Przepyszne, jeszcze gorące były mięciusieńkie, puszyste. Po przestudzeniu lekko kruche z zewnątrz, w środku nadal są puchate i delikatne. Cudowny przepis, fantastyczne rogaliki. Rodzina oszalała z zachwytu :) Polecam !
UsuńNajlepsze jakie do tej pory upiekłam. Magiczny smak i konsystencja ciasta. Niestety bez smalcu bo nie miałam i dodałam 250 g śmietany 18 i 80 g śmietany 22% - inaczej też nie miałam... ale i tak są wyborne. Polecam z czystym sumieniem. Smak obłędne. Ciasto kruche z zewnątrz i rozpływające się w ustach w środku. Marmolada dałam różaną
OdpowiedzUsuńZrobiłam połowę z marmoladą a resztę posmarowałam masłem i posypałam cukrem z cynamonem - zabrakło marmolady. Też pyszne.
OdpowiedzUsuńZrobiłam połowę z marmoladą a resztę posmarowałam masłem i posypałam cukrem z cynamonem - zabrakło marmolady. Też pyszne
OdpowiedzUsuńNajlepsze jakie upiekłam. Moje ciasto było w lodówce tylko 7 godzin ale wyszły ok. Dobrze się z nim pracowało. W piekarniku rogaliki zwiększylý objętość. Smakują cudownie. Moje też z marmoladą
OdpowiedzUsuńNie takie trudne jak mi się wydawało. Za to 100 razy lepsza niż bym przypuszczała. Na pewno będę robić powtórkę
OdpowiedzUsuńCzy zamiast śmietany 18, mogę dać 22% ? Tylko taką mam w lodówce.
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak ;) Ja gdybym nie miała wyjścia - tak bym zrobiła :)
UsuńMoje ulubione <3
OdpowiedzUsuńA ile bym musiała użyć drożdży suchych i czy tak jest to możliwe robiłam już te rogaliki wiele razy ale zawsze że świeżych i tak pytam bo akurat ich nie posiadam
OdpowiedzUsuńOkoło połowy mniej niż świeżych, czyli w tym przypadku 20-25 g. Pozdrawiam
UsuńWspaniałe pod każdym względem !
OdpowiedzUsuńIle ma u Ciebie jedna szklanka maki? :)
OdpowiedzUsuń150-160 g :) Standardowo :)
OdpowiedzUsuńCudowne rogaliki- pulchne, ale też kruche, takie są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńJasne, że tak :)
Usuńgenialne!!!!
OdpowiedzUsuń